Finanse Krakowa osiągnęły stan krytyczny, nasz dług to już ponad 6 mld złotych. Kraków stał się jednym z najbardziej zadłużonych miast w Polsce, a sytuacja cały czas się pogarsza. Potrzebujemy pilnej zmiany sposobu gospodarowania miejskimi finansami, w tym efektywnego pozyskiwania środków z budżetu państwa oraz lepszego wykorzystania funduszy unijnych. Od tego zależy rozwój Krakowa. Wiem jak stworzyć dobrze przemyślany plan wydatków, który umożliwi finansowanie dalszego rozwoju miasta, bez zwiększenia kosztów obsługi długu. Istnieje jeszcze wiele niewykorzystanych w pełni mechanizmów finansowania.
Aby to było możliwe będę budował sojusze w Warszawie i Brukseli. Bo Kraków to dla Europy i Polski ważny ośrodek naukowy i technologiczny, stolica kultury i sztuki - wyjątkowe miasto, które zasługuje i potrzebuje nowej, kompleksowej strategii rozwoju z ponadregionalnym finansowaniem. Tego właśnie oczekują dziś krakowianie i takie zobowiązanie chcę podjąć.
W Krakowie nie powinny rządzić partie polityczne,
powinni w nim rządzić Krakowianie.
Finanse Krakowa osiągnęły stan krytyczny, a brak reform doprowadzi nas do całkowitej niewydolności. Musimy zacząć optymalizację kosztów i odważniej naciskać o środki z budżetu centralnego.
Kraków jest jednym z najbardziej zadłużonych miast w Polsce, a ta sytuacja stale się pogarsza. Jego dług przekroczył 6 mld zł. Deficyt budżetowy na koniec 2023 roku wyniosł 1,73 mld zł.